Agencje ochrony wyrastają w Polsce jak grzyby 

po deszczu. Obecnie MSWiA wydało już ponad 7000 

koncesji na prowadzenie tego rodzaju działalności. 

Czy rzeczywiście mamy do czynienia z dwoma 

Policjami? Branża ochrony osób i mienia nie jest, nie 

była i mamy nadzieję nigdy nie będzie drugą Policją. 

Użyte określenie ma w tym przypadku jedynie 

podkreślać jej znaczenie i pozycję na rynku szeroko 

rozumianych usług. A cyfry są w tym przypadku 

bardzo wymowne. Jeszcze dwadzieścia lat temu 

Milicja Obywatelska była monopolistą na rynku usług 

porządkowych. Od początku transformacji branża 

prywatnych agencji ochrony stale się rozrastała, 

przejmując stopniowo część kompetencji Policji i 

Straży Miejskich. Pracownicy ochrony zabezpieczają  

obecnie imprezy masowe – koncerty, mecze i inne 

imprezy sportowe, festyny, chronią wille, osiedla 

mieszkaniowe, państwowe i prywatne biurowce, 

coraz częściej jednostki i obiekty wojskowe.

O tym jak funkcjonują systemy zabezpieczeń, 

jak skutecznie zabezpieczyć swoje mienie oraz o 

roli jaką odgrywa agencja ochrony w naszym życiu 

na co dzień opowie nam pan Wojciech Węgrzyk - 

członek IPA, byłym funkcjonariusz Policji, a obecnie 

dyrektor Grupy Partner - agencji ochrony i partnera 

handlowego wiodącego producenta systemów 

zabezpieczeń Jablotron Alarms.

Panie Wojciechu, skąd Pan i Pana ludzie wiecie 

jak skutecznie zabezpieczyć mienie klienta?

Stale obserwujemy i analizujemy zmieniające 

się tendencje. Nasza wiedza opiera się na 

doświadczeniu, szkoleniach oraz obserwacjach 

jakie prowadzimy na rynku ochrony. Wyniki badań 

przeprowadzonych przez  firmę Jablotron pokazały, 

że słabo zabezpieczone mieszkanie złodziej otworzy 

w ciągu pięciu minut. 

Nie przesadza Pan? Proszę mi wybaczyć i proszę 

nie brać mnie zbyt dosłownie ale takim firmom 

jak Pańska chyba na rękę jest duża skuteczność 

przestępców? 

I tu jest Pan w błędzie . Taką opinię słyszę nie 

pierwszy raz i  powiem, że nie ma nic bardziej 

mylnego. Proszę sobie wyobrazić, że funkcjonujemy 

i zarabiamy właśnie na tym, że złodziej nie ma 

pomysłu jak pokonać stosowane przez nas 

zabezpieczenia, więc omija nasze obiekty szerokim 

łukiem, a klient śpi spokojnie albo wypoczywa na 

urlopie…

Włamywacze nie rozpracowali jeszcze Waszych 

systemów? Mówi się, że  to co człowiek zabezpieczył 

w końcu inny człowiek rozpracuje…

Dużo w tym racji, ale proszę posłuchać co 

mówi Dalibor Dědek - właściciel Grupy Jablotron:  

„Cały czas ulepszamy usługi Jablotron, aby nie 

dopuścić do uszkodzenia mienia naszych klientów. 

Jesteśmy producentem alarmów oraz operatorem 

największego centrum bezpieczeństwa w 

Czechach. Dlatego, interesuje nas bardzo opinia 

tych, przeciwko którym projektujemy nasze 

urządzenia”.

To mi wygląda na mały wyścig zbrojeń.

Bo tak jest i żeby móc opracować 

właściwą strategię w styczniu tego roku, w 

Pradze Jablotron, jako ekspert systemów 

zabezpieczeń, przeprowadził unikalne 

reprezentacyjne badanie wśród więźniów 

skazanych za włamania i kradzieże. 

Sprawdzano, jakie zabezpieczenie jest 

wg nich najlepsze, co przyciąga ich do 

gospodarstw domowych i jakie błędy ludzie 

popełniają najczęściej. 

To ciekawe… Jakie były wyniki badania?

Posłużę się raportem z badania aby jak 

najlepiej oddać tok myślenia tych, którzy 

mogą nam zagrażać najbardziej. 82% 

sprawców włamania stwierdza: „Słabo zabezpieczone 

mieszkanie otworzę w ciągu pięciu minut.“ 

Dodatkowo zauważono, że to sami użytkownicy 

mieszkań i domów ułatwiają włamania. Aż 80% 

ankietowanych więźniów weszło do obiektu przez 

otwarte lub źle zabezpieczone okno. Drugim 

najczęściej wskazywanym punktem była piwnica, a 

trzecim właz dachowy. Badanie pokazało również, 

że najtrudniejsze do sforsowania są głównie 

drzwi wejściowe oraz, że z ogólnych systemów 

zabezpieczeń największą przeszkodę dla złodziei 

stanowią alarmy (70%). Ponad połowę sprawców do 

zaniechania czynu włamaniowego zmusiłoby także 

oznakowanie “Obiekt chroniony“. 80% respondentów 

powiedziało, że w żaden sposób nie przeszkadza im w 

włamaniu obecność sąsiada, a 2/3 z nich kontynuuje 

włamanie mimo załączenia syreny alarmowej gdy 

obiekt nie jest chroniony przez agencję ochrony. 

Czego złodzieje się nie boją? 

Przede wszytkim sąsiadów w budynu obok. Aż 

80% ankietowanych wskazało to jako najmniejsza 

obawę. W dalszej kolejności były to: żaluzje 

zewnętrzne (75 %)  oraz  folie na oknach (71 %) 

Jaka pora wg złodzieja jest najlepsza na 

włamanie? 

Aż 52% respondentów stwierdziło, że do 

domu najlepiej wejść w nocy. Przeciwnie w bloku 

mieszkalnym wg 74% respondentów korzystniejszy 

jest dzień. Ważnym wnioskiem wynikającym z 

badania jest fakt, że ponad 40% złodziei preferuje 

włamanie, kiedy w domu śpią ludzie. 

Co decyduje o wyborze celu włamania? 

Z badania Jablotron wynika, że najczęściej złodziej 

informacje o obiekcie otrzymuje od jednego ze 

swoich znajomych. Często obiekty są obserwowane, 

kiedy złodziej zauważy takie rzeczy jak: pełna 

skrzynka na listy, gazetki reklamowe pod drzwiami 

w bloku, brak zapalanych świateł wieczorami  to 

następuje włamanie. Bardzo mało rozsądne jest 

publikowanie na portalach społecznościowych zdjęć 

i materiałów prezentujących bogactwo. Już dzisiaj 

około 10% włamywaczy tam również szuka swoich 

potencjalnych ofiar. 

A jak to wygląda w Polsce?

W 2012 roku w Polsce wg statystyk Policji 

doszło do 127 tysięcy kradzieży z włamaniem, a 

wykrywalność samych włamywaczy określona 

została na poziomie 34%. Ankietowani więźniowie w 

większości zgadzają się, że dzięki zaawansowanym 

systemom zabezpieczeń dostanie się do obiektów 

jest coraz trudniejsze. Skuteczność stosowania 

zabezpieczeń jasno widać, kiedy popatrzy się na dane 

z końca lat 90-tych. Wówczas system alarmowy był 

24